Hiszpanka w kwiaty
To już koniec sierpnia? Czas leci zdecydowanie za szybko! Muszę zabrać się za nadrobienie zaległości, bo mam dla Was jeszcze trzy letnie stylizacje! Liczę na to, że wrzesień w tym roku będzie słoneczny jak w zeszłym i wyjmowanie swetrów zostawimy na później. Dzisiaj sesja w towarzystwie pięknych kwiatów z kwiaciarni Kwiaty Tivioli w Bydgoszczy. Przepiękne bukiety i flower boxy! Koniecznie sprawdźcie ! Ogromna dawka inspiracji :) A teraz kilka słów o stylizacji. Zabawa modą jest fajna, ale to właśnie do takich zestawów wracam najczęściej. Klasyczne jeansy, beżowe szpilki i mocniejszy akcent w postaci bluzki. Wszystkie elementy garderoby pochodzą z wyprzedaży. Bluzka to łup z zimowej wyprzedaży Mango, a spodnie to tegoroczna wyprzedaż Zary. Co prawda bluzka musi zaczekać do przyszłego sezonu, ale jeansy z przyjemnością będę nosić również jesienią. Idealnie wpasuje się do pastelowych sweterków i bluzek. Długo szukałam jasnych jeansów, bez wielkich dziur i przetarć. Powiem Wam, że to zadanie nie należało do łatwych! Jeśli chodzi o spodnie, jestem wymagająca. Uwielbiam denim w prostym wydaniu, a mam wrażenie jest ich coraz mniej. Jak Wam się podoba taka propozycja?
Zdjęcia autorstwa www.pskwarczynska.com :)
Jeśli poszukujecie fotografa z pasją, to musicie zapoznać się z pracami Patrycji :)
bluzka - Mango% | jeansy - Zara% | koszyk - Zara | szpilki - no name | bransoletka - Pandora
Motyw kwiatowy piękny! Okulary sztos
OdpowiedzUsuńBluzeczka piekna, rownież w tym roku sprawilam sobie bluzkę hiszpankę i byłą to moja ulubiona letnia bluzeczka. Zwróciłam uwage jednak na dwa ładne dodatki na fotografii, mianowicie na
OdpowiedzUsuńplecioną torebkę
jak również na flowerbox. Jakiś czas temu dostałam w prezencie od mamy na urodziny i nie mogłam sie na niego napatrzeć ( mój flower box był z żołtych róż). Jest to flowerbox z różami wiecznymi, który ponoć będzie wyglądał dobrze przez ponad 2 lata.
Piękna, stylowa kobieta z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że studenci mają jeszcze wolne (nawet jeśli ma się do pracę, nie narzekam). Hiszpanką dałaś czadu. Prawdziwa eksplozja kwiatów.
OdpowiedzUsuń